W wywiadzie dla „Gazety Polskiej”, którego fragmenty publikuje portal niezalezna.pl (całość wywiadu ukaże się w środowym numerze gazety), prezes PiS Jarosław Kaczyński mówi o tegorocznych wyborach prezydenckich oraz o perspektywach utrzymania koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Nasza koalicja powinna trwać, bo to jest niezwykle korzystne dla Polski - mówi Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS podkreśla, że jego celem jest utrzymanie obecnej koalicji.
- Moim celem jest utrzymanie rządów Zjednoczonej Prawicy i dzięki temu zmienianie i wzmacnianie Polski - podkreśla prezes PiS.
Jarosław Kaczyński podkreśla, że Zjednoczona Prawica to bardzo szeroka fomacja z dość radykalnym skrzydłem oraz „umiarkowanym, czy wręcz bardzo umiarkowanym, którego przedstawicielem jest Jarosław Gowin”.
- Tarcia między nami nie są, jak sądzę, niczym nowym. Dochodziło do nich w przeszłości, choćby podczas uchwalania reformy sądownictwa. Ta formuła obozu Zjednoczonej Prawicy, choć niekiedy jest problematyczna, jest także źródłem naszego sukcesu. I o tym nie możemy zapominać - mówi Kaczyński, podkreślając, że to właśnie dzięki różnorodności spojrzeń i opinii koalicja jest w stanie „odnosić zwycięstwa, a przez to sprawować władzę, kontynuować marsz podczas którego zmieniamy Polskę”.
Jarosław Kaczyński mówi także o wyborach prezydenckich, w których jego zdaniem kandydat prawicy ma duże szanse na wygraną, co pomoże w walce o kolejną kadencję.Nasz kandydat ma wielkie szanse na wygranie wyborów prezydenckich, a to z kolei da nam dobrą pozycję do walki o następną kadencję i kolejne większościowe zwycięstwo - podkreśla prezes PiS.
- I to jest mój cel, w tych kategoriach patrzyłem na te i każde inne negocjacje w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy. Mówienie o jakiś osobistych odczuciach czy wręcz ambicjach typu „kto kogo” jest wyłącznie efektem fantazji części publicystów - powiedział Jarosław Kaczyński.
PKW o wyborach, których nie było
Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła wczoraj wieczorem uchwałę, w której stwierdza, że w zarządzonych na 10 maja wyborach prezydenckich wyborcy nie mieli możliwości oddawania głosów na kandydatów.
Stwierdza się, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. brak było możliwości głosowania na kandydatów - głosi uchwała Państwowej Komisji Wyborczej przyjęta w niedzielę wieczorem jednogłośnie podczas posiedzenia, w którym uczestniczyło 8 z 9 członków.
Uchwała PKW oznacza, że marszałek Sejmu w ciągu 14 dni ma zarządzić ponowny termin wyborów, które odbędą się w ciągu 60 dni od dnia wydania takiego postanowienia.
Państwowa Komisja Wyborcza przedstawia uchwałę w sprawie stwierdzenia braku możliwości głosowania na kandydatów w wyborach
— PKW/KBW (@PanstwKomWyb) May 10, 2020
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zobacz więcej ➡️https://t.co/SSl62SssD5 pic.twitter.com/WWC4SpDYw2
Kiedy więc odbędą się wybory prezydenckie? Szef PKW podkreślił, że nie ma już żadnych szans na przeprowadzenie głosowania w maju.
To jest kwestia decyzji, jakie będą wybory - czy korespondencyjne, czy o charakterze mieszanym. Natomiast kwestia daty ewentualnego głosowania to jest kwestia zarządzenia marszałka Sejmu, który wcześniej się zwróci oczywiście o zaopiniowanie kalendarza wyborczego do PKW. W tej chwili byłoby to przedwczesne, czy będzie to 20 czerwca, 20 lipca i jeszcze jakiś inny termin bardziej odległy - oświadczył szef PKW.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)