– O godz. 8.56 otrzymaliśmy zgłoszenie, że do Sądu Najwyższego wpłynęła informacja o zagrożeniu związanym z podłożeniem materiału wybuchowego. Ktoś przekazał to telefonicznie, dzwoniąc do sądu. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli budynek i przeprowadzają sprawdzenie pirotechniczne. Prezes sądu podjął decyzję o ewakuacji pracowników z budynku – powiedziała Onetowi Edyta Adamus z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak podaje Onet, budynek sądu został zamknięty. Służby podejmują standardowe w takich sytuacjach czynności. Na miejsce miała dotrzeć jednostka antyterrorystyczna.
Zagrożenie dotyczy północnej części budynku po obu stronach placu. Odgrodzono ją taśmą. Na obie strony placu skierowano strażaków. Więcej ich widać przy narożniku północno-wschodnim, od strony SN. Jest też ambulans z krwią. https://t.co/bzqOx3H80G pic.twitter.com/BKcpHc9ivt
— Tomasz Piątek (@Tomasz5ek) July 9, 2020
Według najnowszych informacji pracownicy wracają z powrotem do budynku Sądu Najwyższego.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)