„Prześlemy list do polskich władz - do Ministerstwa Kultury, które tutaj odpowiada za politykę pamięci, kopię do MSZ. Wyrażamy oburzenie, zdecydowany protest i apelujemy do polskich władz o znalezienie winnych i ich ukaranie” - powiedział ambasador.
Według niego w tym roku odnotowano około dziesięciu takich przejawów wandalizmu wobec radzieckich pomników, z reguły ma to miejsce na cmentarzach wojskowych.
Niestety, ta praktyka się nie kończy. Bezpośrednio kojarzymy ją z tą atmosferą, która powstaje w polskim społeczeństwie - atmosferą konfrontacji z Rosją, przepisywaniem historii, zaprzeczaniem misji wyzwoleńczej Armii Czerwonej, próbami zrównania Związku Radzieckiego z hitlerowskimi Niemcami za wybuch II wojny światowej
Według informacji polskich mediów pomnik radzieckiego i polskiego marszałka Konstantego Rokossowskiego skradziono z cmentarza komunalnego w Legnicy w nocy z 29 na 30 lipca. Figura była częścią plenerowej ekspozycji Muzeum Miedzi, znajdującej się przy cmentarzu Armii Radzieckiej. Pomnik pozbawiony głowy znaleziono na jednej z legnickich ulic.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)