Na antenie TVP prezydent Andrzej Duda był pytany o to, czy polscy rolnicy są przygotowani do efektywnego wykorzystania środków z Unii Europejskiej.
Myślę, że są do tego przygotowani. Przede wszystkim nie mam żadnych wątpliwości, że mamy też już duże doświadczenie, jeżeli chodzi o korzystanie ze środków europejskich. A polski rolnik to dzisiaj człowiek wykształcony, który zna świat, jest bywały, wykorzystuje nowoczesne technologie i nowoczesny sprzęt – ocenił prezydent.
Andrzej Duda opowiedział, że odwiedzał wiele polskich gospodarstw rolnych i wie, jak dziś wygląda polski rolnik i jego praca.
– Odwiedziłem wiele gospodarstw rolnych, choćby w czasie kampanii. Ale też przez całe pięć lat odwiedzałem polskich rolników i wiem dzisiaj, co to znaczy polski rolnik na gospodarstwie rodzinnym. Że często ma zgromadzony bardzo duży majątek. Może to nie jest pieniądz w ręku. Ale są to ludzie wykształceni, którzy zainwestowali w swoje gospodarstwa ogromne pieniądze i rzeczywiście uprawiają dziś rolę w sposób bardzo zmechanizowany. Ale jednocześnie nie jest to przemysł. To jeszcze cały czas ziemia dotknięta ręką rolnika. I to jest nasza ogromna wartość, dlatego że dzisiaj na tego typu produkcję rolną stawia się także w Unii Europejskiej - powiedział prezydent.Mówiąc o dopłatach dla rolników w ramach nowego budżetu UE prezydent powiedział, że to będące fundamentem polskiego rolnictwa gospodarstwa rodzinne, a nie przemysłowe, powinny być głównymi wielkimi beneficjentami unijnych dopłat.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)