Podczas wczorajszego briefingu prasowego rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oświadczyła, że Polska nadal otwarcie ingeruje w wewnętrzne sprawy Białorusi, wywierając presje na Mińsk i wspierając opozycję. Wezwała także Warszawę do „powrotu do ogólnie przyjętych norm prawa międzynarodowego, do zaniechania polityki podważania suwerenności sąsiedniego państwa, stosowania środków niedopuszczalnych w stosunkach międzynarodowych”.
Spytany dziś o tę wypowiedź wiceszef polskiego MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk oświadczył, że takie słowa, padające ze strony Rosji, są mało wiarygodne.
Rosja wzywająca do poszanowania prawa międzynarodowego to niewątpliwie bardzo ciekawa sytuacja, ale myślę, że mało wiarygodna - pwiedział wiceszef polskiego MSZ.
Rosyjskie MSZ: Polska ingeruje w wewnętrzne sprawy Białorusi
Podczas wczorajszego briefingu prasowego rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oświadczyła, że Warszawa otwarcie miesza się w wewnętrzne sprawy Białorusi, w tym okazuje pomoc finansową opozycji.
„Polskie władze kontynuują otwartą ingerencję w wewnętrzne sprawy Republiki Białoruś. (…) Warszawa wywiera presję na Mińsk, faktycznie po prostu dyktując linię postępowania i otwarcie wspiera, w tym finansowo, pracę białoruskich sił opozycyjnych, kontrolowanych przez organizacje pozarządowe” – powiedziała rzeczniczka rosyjskiego resortu zagranicznego.Ponadto rzeczniczka MSZ Rosji wezwała Polskę do działania w ramach prawa międzynarodowego i rezygnacji z polityki podważania suwerenności państwa sąsiedniego.
Wzywamy Warszawę do powrotu do ogólnie przyjętych norm prawa międzynarodowego, do zaniechania polityki podważania suwerenności sąsiedniego państwa, stosowania środków niedopuszczalnych w stosunkach międzynarodowych, do których, jak pamiętam, należy wspieranie demonstracji antyrządowych oraz tworzenie na swoim terytorium bazy finansowej i organizacyjnej dla sił działających poza obszarem prawa – powiedziała Zacharowa.
Wcześniej prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że na sytuację w Białorusi wpływają z zagranicy, m.in. z Polski, Litwy, Czech i Ukrainy. Dodał, że nie będzie spokojnie patrzeć jak na balkonach w Grodnie zawiesza się polskie flagi.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)