Minister w rozmowie z TVP1 ocenił, że rok 2027 to realna data, biorąc pod uwagę zapowiedzi i deklaracje pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcina Horały. Sasin dodał, że zostanie „zrobione wszystko, żeby tak się stało”. Jego zdaniem inwestycja jaką jest CPK nie może się ciągnąć latami.
Minister skomentował również wcześniejsze doniesienia o powstaniu tzw. superresortu, którego zadaniem byłaby kontrola i nadzór nad strategicznymi inwestycjami w kraju. Media pisały, że na czele resortu miałby stanąć właśnie Sasin, jednak jak powiedział, nie ma w tej sprawie póki, co żadnych ustaleń. Jednocześnie przyznał, że taki pomysł się pojawił, żeby jeden resort skupiał różne inwestycje realizowane przez spółki Skarbu Państwa.
Horała: W 2023 roku wbite zostaną pierwsze łopaty
Wiceminister infrastruktury oraz pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała w rozmowie z Polskim Radiem 24 przybliżył szczegóły realizacji projektu CPK.
Na ostatniej prostej jest wybór doradcy strategicznego, lada moment rozpoczną się prace nad master planem lotniska. Osiągane są kolejne kamienie milowe projektu – powiedział Horała.
Dodał, że harmonogram prac jest niezwykle napięty, ale jak na razie prace postępują zgodnie z nim. Wiceminister podał też konkretne daty, kiedy ruszy budowa, kiedy odbędą się pierwsze loty i ruszy ruch kolejowy.
Program ✈️🚆 #CPK to korzyści gospodarcze zarówno na etapie realizacji inwestycji 🛫 lotniskowych, 🛤️ kolejowych i 🛣️ drogowych, jak i w czasie działalności operacyjnej | @WizjaRozwoju #wGdyni pic.twitter.com/W5P2jCOvjg
— Centralny Port Komunikacyjny (@STH_Poland) August 24, 2020
„Projekt powstawania CPK zaplanowany jest do 2027 roku, w 2023 roku wbite zostaną pierwsze łopaty, cztery lata później odbędą się pierwsze loty, a do 2034 ma być gotowa pełna linia nowych połączeń kolejowych” – ujawnił Horała.
Wiceminister wskazał, że ruszyły już kontrole środowiskowe, kolejnym krokiem będzie wybór doradcy strategicznego i prace nad planem lotniska. Dodał, że pozytywne korzyści z realizacji projektu odczują też mniejsze miasta, ponieważ dzięki CPK powstanie sporo dodatkowych połączeń kolejowych, żeby umożliwić dojazd do lotniska.
Co da Polsce obecność CPK?
W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3.000 hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie – podano w komunikacie.
Ważnym aspektem inwestycji jest też powstanie ponad 150 tys. nowych miejsc pracy. W pobliżu obiektu powstanie Airport City, a wraz z nim sale konferencyjne, obiekty handlowe oraz biurowe. Dodano również, że CPK stanowi całkowitą własność Skarbu Państwa.
Jak zapowiedział pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wiceminister Infrastruktury Marcin Horała, port będzie wręcz wizytówką Polski, która zapewni doskonały rozwój Polskim Liniom Lotniczym LOT w tym możliwość uruchomienia dodatkowych połączeń. Skończy się też problem z przepustowością oraz problematycznymi dla Polaków przesiadkami w lotach międzynarodowych. Będzie to projekt niepowtarzalny - zaznaczył Horała oraz dodał, że CPK pokaże, że Polska jest krajem z pierwszej ligi.
Planowo loty mogą wystartować nawet w 2027-2028 roku.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)