Minister spraw zagranicznych w rozmowie z Polskim Radiem powiedział, że krytyka budowy Nord Stream 2 przez szefa komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norberta Roettgena „to jedna z oznak spóźnionej debaty wśród elit niemieckich w sprawie tego gazociągu”.
– Z satysfakcją należy stwierdzić, że nareszcie racjonalne, zdroworozsądkowe argumenty w tej debacie są w stanie wybrzmieć, dlatego że stanowisko Polski od samego początku budowy tego rurociągu jest jednoznaczne – powiedział Rau.
Szef MSZ wyraził przekonanie, że jeszcze jest możliwe zatrzymanie budowy Nord Stream 2.– To jest całkowicie możliwe, bo ten projekt nie został ukończony, ale to co jest najważniejsze to refleksja sprowadzająca się do tego, że skoro w kwestiach takich fundamentalnych wartości europejskich jak prawa człowieka, pozycja społeczeństwa obywatelskiego, Rosja nie jest wiarygodnym partnerem, to nie może być także wiarygodnym partnerem w wymiarze ekonomicznym – powiedział.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)