Co roku 1 i 2 listopada to czas, kiedy Polacy masowo odwiedzają cmentarze i spotykają się w gronie rodzinnym. Do święta zmarłych zostały zaledwie 3 tygodnie, ale władze nie wydały w tej sprawie jeszcze żadnych komunikatów.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w rozmowie w Radiu Zet powiedział, że nie dojdzie do zamknięcia cmentarzy, ale będzie prośba do obywateli o rozłożenie w czasie wizyt na grobach bliskich nawet na przestrzeni tygodnia-dwóch. Na pytanie, czy rząd planuje wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w związku ze świętem odpowiedział że „na pewno zamknięcie cmentarzy to nie jest rzecz, którą byśmy chcieli”. Dodał, że jest pewny, że do tego nie dojdzie.
Zwrócił uwagę i przypomniał, że nie należy zapominać o przestrzeganiu już obowiązujących zasadach i kontaktowaniu się z jak najmniejszą liczbą osób. Wcześniej w tym samym tonie wypowiedział się wicerzecznik PiS Radosław Fogiel w piątek 9 października. W Polsacie News również stwierdził, że rząd nie bierze pod uwagę zamknięcia cmentarzy. Zasugerował, żeby je odwiedzać kilka dni wcześniej lub później, żeby nie kumulować swoich wizyt.
Co na ten temat mówi Konferencja Episkopatu Polski (KEP)? Rzecznik Episkopatu ks. Leszek Gęsiak w rozmowie z Interią powiedział, że jak na razie nie ma żadnych rekomendacji w sprawie Wszystkich Świętych. Jedynym stanowiskiem jest apel o przestrzeganie zaleceń sanitarnych.
Ks. Gęsiak dodał, że konkretne decyzje zapadną bliżej 1 listopada na podstawie ustaleń służb sanitarnych. Jednocześnie zaapelował o rozsądek i stosowanie się do rekomendacji służb. Rzecznik KEP odniósł się też do krytyki zmian w przyjmowaniu komunii świętej, którą polecono wiernym przyjmować na rękę. Gęsiak uzasadnił, że Stolica Apostolska uznała tę formę za mniej ryzykowną i nie jest to w żaden sposób brak szacunku wobec sakramentu.
Wzrost zarażeń, cała Polska w żółtej strefie
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o śmierci 53 osób, u których zdiagnozowano koronawirusa oraz 5 300 nowych przypadkach zakażenia COVID-19, potwierdzonych pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. To kolejny dzień z rzędu z rekordową liczbą zachorowań w Polsce.
Osoba, która np. z przyczyn zdrowotnych nie może nosić maseczki, będzie musiała na wezwanie funkcjonariusza okazać zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niepełnosprawność.
W związku z dynamicznym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem we wtorek szef resortu zdrowia Adam Niedzielski oraz komendant główny policji Jarosław Szymczyk ogłosili politykę „zero tolerancji”.
Łącznie w Polsce potwierdzono do tej pory 121 638 przypadki zakażenia koronawirusem, w tym 2 972 osób, które zmarły.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)