Polski prawnik Swiridowa Jarosław Chełstowski zaznaczył, że orzeczenie to nie jest prawomocne i przysługuje od niego odwołanie.
Jak przekazał, sąd zdecydował o podziale rozpatrywania sprawy przeciwko TVP na dwie części.
Na pierwszej rozprawie sąd odrzucił żądanie powoda opublikowania sprostowania przez stację, przedmiot drugiej części dotyczy dóbr osobistych i żądania zadośćuczynienia za szkody moralne. Według prawnika tego rodzaju sprawy mogą ciągnąć się nawet miesiącami.
Wcześniej dziennikarz MIA „Rossiya Segodnya” Leonid Swiridow złożył pozew przeciwko TVP o zniesławienie, w którym domaga się od stacji sprostowania fałszywej informacji, że został rzekomo wydalony z Polski w związku z oskarżeniami o rzekome szpiegostwo.
W materiale „Konfederacja dziękuje zagranicy”, wyemitowanym 24 maja 2019 roku na antenie stacji telewizyjnej TVP w ramach głównego wydania programu „Wiadomości” o godzinie 19.30 czasu lokalnego, mówi się, że „jednym z dziennikarzy Sputnika jest Leonid Swiridow, którego Polska wydaliła w 2015 roku, oskarżając go o szpiegostwo”.W pozwie, którym dysponuje Sputnik czytamy, że twierdzenia stacji telewizyjnej „nie są prawdziwe”, ponieważ Swiridow „nigdy nie został oskarżony o szpiegostwo, jak również nie przedstawiono mu żadnych innych oskarżeń dotyczących jego pracy i działalności w Polsce, a powód nigdy nie został skazany”.
Swiridow zwrócił się do sądu po tym, jak wysłał stacji telewizyjnej żądanie opublikowania sprostowania fałszywych informacji, ale dostał odmowę.
W ramach rekompensaty za szkody moralne Swiridow żąda od redaktora naczelnego programu informacyjnego „Wiadomości” TVP 25 tysięcy złotych dla siebie oraz przekazania 25 tysięcy złotych na cele społeczne – na rzecz Fundacji Otwarty Dialog. Ponadto powód domaga się od redaktora naczelnego Ośrodka Mediów Interaktywnych Redakcji Mediów Interaktywnych Telewizji Polskiej 5 tysięcy złotych dla siebie i takiej samej kwoty na rzecz Fundacji Otwarty Dialog.

Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)