W zeszłym tygodniu prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział, że polecił straży granicznej, aby nie wpuszczała z sąsiednich krajów, na granicach z którymi obowiązuje kontrola graniczna, „sprytnych” Białorusinów, którzy wyjechali w „trudnym” momencie z punktu widzenia pandemii koronawirusa COVID-19.
Zdarzały się i zdarzają się pojedyncze przypadki, ale nie ma tego typu masowych zjawisk, powiedziała Golias.My również czasami nie wpuszczamy podróżnych, którzy przyjeżdżają do nas z sąsiedniego kraju. Zdarza się, że sąsiedni kraj też nie wpuszcza, ale są to pojedyncze przypadki - zaznaczyła i podkreśliła, że przejścia graniczne na polsko-białoruskiej granicy od strony polskiej działają obecnie normalnie.
Od 1 listopada Białoruś czasowo ograniczyła wjazd dla cudzoziemców i bezpaństwowców na drogowych przejściach granicznych, uproszczonych punktach kontrolnych, na stacjach kolejowych i w portach rzecznych. To ograniczenie nie dotyczy osób przybywających na Białoruś przez lotnisko krajowe „Mińsk”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)