W ostatnich tygodniach trwają burzliwe negocjacje dotyczące unijnego budżetu na najbliższe lata. Przedstawiciele polskiego i węgierskiego rządu grożą wetem. Warszawa i Budapeszt są krytyczni wobec propozycji powiązania wypłaty środków europejskich z oceną stanu praworządności.
Kolejna tura negocjacji budżetowych w UE odbędzie się 10-11 grudnia w czasie szczytu Rady Europejskiej. Komisja Europejska liczy na porozumienie, ale zaczęła już przygotowywać awaryjne scenariusze na wypadek, jeśli Polska i Węgry podtrzymają swoje stanowisko i zawetują na unijnym szczycie tzw. pakiet budżetowy oraz fundusz odbudowy po pandemii.
Wczoraj do Warszawy z wizytą przyleciał premier Węgier Viktor Orban. Po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim stwierdził, że Polska i Węgry mają szansę na zwycięstwo.
My Polacy i Węgry jesteśmy po jednej stronie, po drugiej jest prezydencja niemiecka. Mamy szanse na polsko-węgierskie zwycięstwo – powiedział szef węgierskiego rządu.Szef polskiej dyplomacji zapytany o słowa Orbana na temat bliskiego zwycięstwa, powiedział, że może to oznaczać dwie rzeczy. – Przede wszystkim mamy takie same poglądy i zamierzenia negocjacyjne jeśli chodzi o nasze stanowisko w sprawie funduszy unijnych i mechanizmu warunkowości. Mogą oznaczać też, że kryterium zwycięstwa jest takie, że uda nam się obronić zarówno funkcjonowanie traktatów europejskich, jak i konkluzje Rady Europejskiej z lipca, że mechanizm warunkowości nie będzie miał zastosowania – powiedział Zbigniew Rau.
W odniesieniu do szansy na porozumienie podczas jutrzejszego szczytu UE szef MSZ podkreślił, że jest ono rzeczywiście możliwe.
Kompromis musi sprowadzać się do rzeczy fundamentalnej, warunkowość może być ograniczona wyłącznie do ochrony budżetu UE, która zabezpiecza przed działaniami o charakterze kryminalnym, mającymi na celu sprzeniewierzenie środków – powiedział.– Jeśli cały mechanizm do tego będzie się sprowadzał, to jest to rzeczywiście bardzo realna podstawa do kompromisu, a jeśli nie, to tego porozumienia w ciągu najbliższych dwóch dni nie będzie i cała procedura zostanie przedłużona lub będzie jeszcze jedno posiedzenie Rady Europejskiej, albo też dojdzie do przedłużenia negocjacji w innych okolicznościach na przyszły rok pod rządami prezydencji portugalskiej – tłumaczył.
Jak zaznaczył Zbigniew Rau, stanowiska polityczne i deklaracje polityczne zmieniają się w zależności od zmiany nastawień ideologicznych i zmiany postaw i konstelacji politycznych, z kolei fundamentem wszystkiego są uchwalone przez wszystkie państwa członkowskie UE traktaty. – Musimy oddzielić wymiar deklaratywny, polityczno-ideowy, który nie ma waloru trwałości i pewności od litery prawa pierwotnego, które taki walor posiada – dodał.
Strategia polski przed szczytem unijnym
Do wspólnej strategii negocjacyjnej przed szczytem UE, ustalonej przez premierów Polski i Węgier, odniósł się rzecznik rządu Piotr Müller w TVP Info.
Chodzi o to, aby w taki sposób umocować mechanizm związany z warunkowością, żeby te przepisy, które mogłyby być dowolnie interpretowane, miały jasne umocowanie w innych dokumentach – mówił rzecznik rządu.
– Proponujemy, aby były jasne przepisy które to regulują. Muszą być stosowane później – oświadczyl.
Mówiąc o nastrojach przed szczytem rzecznik dodał, że „nikt nie ma nic przeciwko, aby państwa, które w sposób nielegalny czy przez korupcję wydają środki unijne, z tego powodu ponosiły negatywne konsekwencje, to jest jasne i odnosi się do budżetu unijnego”. – Czym innym jest kwestia tworzenia takich kryteriów, które w przyszłości mogłyby być rozciągane na właściwie wszystkie sprawy dotyczące funkcjonowania państwa ; na to pozwolić nie możemy, stąd nasze jasne stanowisko – zaznaczył.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)