W rozmowie na antenie Polsat News ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher poinformowała, że złożyła rezygnację z dniem 20 stycznia.
„Rezygnację należy złożyć do czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta. Złożyłam ją więc z dniem 20 stycznia. To będzie mój ostatni dzień na urzędzie ambasador” - powiedziała Mosbacher, odpowiadając na pytanie, czy jej misja w Polsce dobiega końca w związku z zakończeniem prezydentury Donalda Trumpa.
Chciałabym być i będę jednak nadal zaangażowana w regionie, nie opuszczam więc Polski na dobre. Polska ma miejsce w moim sercu - powiedziała Mosbacher.
Georgette Mosbacher powiedziała, że według niej relacje Polski i USA są bardzo dobre, a ona sama zabierze do USA „głęboką sympatię do Polski”.
„W Stanach Zjednoczonych żyje 10 milionów Polaków. Politycy czasem zdają się o tym zapominać. Polska jest jednak znana z 10 milionów Polaków w Ameryce, którzy są ambitni, produktywni, kochają swoje rodziny, chodzą do kościoła i są za to podziwiani. I dlatego politycy nie mogą ich ignorować” - powiedziała Georgette Mosbacher.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)