– Biorąc pod uwagę ogromny ruch ludności między Polską a Wielką Brytanią, bo przypomnę, że Polacy są tam najliczniejszą mniejszością narodową, nie ma żadnego powodu, żeby ten wirus nie był u nas we wrześniu, a mamy grudzień – zaznaczył Kuchar, cytowany przez „DGP”.
Specjaliści podkreślają, że wszystkie wirusy, w tym koronawirusy, nieustannie mutują. Pojawienie się VUI-202012/01 (takie oznaczenie nadano nowej odmianie koronawirusa) nie jest niczym niespodziewanym.
W ocenie eksperta powinno się jak najszybciej przeprowadzić szczepienia. – Mamy do zaszczepienia 30 mln osób, każdy ma dostać 2 dawki. To mamy 60 mln wizyt szczepiennych. Nawet, jakbyśmy realizowali 1 mln tygodniowo, to trwałoby to ponad rok – podkreślił Ernest Kuchar.– Nikt nie wie, jaka jest wydajność polskiej służby zdrowia. To jest dodatkowe zajęcie, które spada na już przeciążoną służbę zdrowia. To wszystko zależy od tego, czy rządzący będą na tyle odważni, żeby procedury szczepień maksymalnie uprościć. Proponujemy, żeby szczepili wszyscy, którzy mają kwalifikacje (...) Liczę na odwagę rządzących, którzy wezmą na państwo odpowiedzialność za organizację szczepień i jednocześnie zdecydują się na rewolucyjne wprost uproszczenie kwalifikacji do szczepień – dodał.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)