Dworczyk wyjaśnił podczas konferencji prasowej, że jest to odpowiedź na mniejsze dostawy od firmy Pfizer w dniach 18-25 stycznia. Zdecydowano, że zmiany obejmą harmonogram dostaw szczepionek, które w przyszłym tygodniu miały trafić do szpitali węzłowych – anulowano jeden z planowanych transportów. Dwa odbędą się bez zmian: 50 tys. szczepionek pojedzie do punktów, które mają wykonać drugie szczepienie, a 120 tys. na pierwsze szczepienia do DPS.
Korekta obejmie 330 tysięcy szczepionek tylko dla osób z grupy zero, które miały szczepić się po raz pierwszy. W tym przypadku zmiany mają dotyczyć wyłącznie kwestii logistycznych i chwilowego opóźnienia w oczekiwaniu na konkretne deklaracje od firmy Pfizer. Jednocześnie Dworczyk podkreślił, że szczepienia seniorów rozpoczną się zgodnie z planem od 25 stycznia.
Zmieniamy całą logistykę do momentu, gdy firma Pfizer nie prześle nam dokładnego harmonogramu dostaw do Polski - powiedział minister i zapewnił, że każda osoba, która otrzymała pierwszą dawkę, otrzyma też drugą.
Do tej pory nie otrzymaliśmy zaktualizowanego harmonogramu dostaw szczepionki Pfizer. Szczepienia drugą dawką i szczepienia seniorów nie ulegają żadnej zmianie. Wszystkie osoby, które otrzymały już pierwszą dawkę, mają zabezpieczoną również drugą dawkę.
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) January 16, 2021
Dworczyk wyjaśnił, że informacji od Pfizera o nowym harmonogramie dostaw nie posiada też Komisja Europejska, dlatego polski rząd zainterweniował, żeby zabezpieczyć dalszy proces szczepień. Dodał, że cały czas program szczepień cieszy się sporym zainteresowaniem, a do tej pory na konkretny termin zarejestrowało się 280 tys. seniorów, a chęć zaszczepienia się wyraził już ponad milion Polaków. Według raportu dotyczącego liczby szczepień, do tej pory przeciwko koronawirusowi zaszczepiono 436 tys. 963 osoby (raport został przygotowany na zasadzie interaktywnej mapy).
Polska otrzyma o 40 procent mniej szczepionek
Wcześniej pojawiły się doniesienia, że koncern Pfizer od przyszłego tygodnia ograniczy dostawy swojej szczepionki do krajów europejskich. Powodem tych ograniczeń ma być realizacja planów, dotyczących zwiększenia mocy produkcyjnych. Dworczyk ujawnił, że chodzi o 40 proc. mniej dawek dla Polski.
Firmy Pfizer i BioNTech zapowiedziały, że 25 stycznia powrócą do normalnego harmonogramu dostaw szczepionek na koronawirusa, a od 15 lutego będą realizowały zwiększone dostawy produkowanego przez siebie preparatu.
Pfizer i BioNTech opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek w drugim kwartale. Aby to osiągnąć, konieczne są teraz pewne modyfikacje procesów produkcyjnych. W rezultacie w naszym zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu. Wrócimy do pierwotnego harmonogramu dostaw do Unii Europejskiej począwszy od 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego - napisano w komunikacie.
Firmy zapewniły też, że „nieustannie pracują nad dalszym rozwojem kampanii szczepień na całym świecie, nie tylko poprzez zwiększanie własnych mocy produkcyjnych, ale także poprzez dodawanie kolejnych dostawców, a także producentów kontraktowych w celu zwiększenia całkowitej zdolności produkcyjnej”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)