Mniejsza partia szczepionki Pfizera już w Polsce. Rząd kupi szczepionkę spoza puli UE?

Dzisiaj wylądował samolot, który przywiózł do Polski kolejną dawkę szczepionek. Niestety w bardzo ograniczonej ilości w stosunku do tego, co zapowiadała firma Pfizer wcześniej – powiedział w poniedziałek Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i pełnomocnik rządu do spraw szczepień przeciw COVID-19.

W poniedziałek na warszawskim lotnisku Chopina wylądował samolot transportowy z kolejną partią szczepionki przeciw COVID-19 firmy Pfizer – około 180 tysięcy dawek. Jest to mniejsza niż pierwotnie zakładano partia preparatu. W ubiegły piątek amerykański koncern poinformował, że tymczasowo zmniejsza dostawy szczepionki do wszystkich krajów UE ze względu na modyfikację swojego zakładu w Belgii. Decyzja ta ma wpłynąć na zwiększenie mocy produkcyjnych.

Jak zapewnił szef KPRM na antenie Polskiego Radia, rząd robi wszystko, aby ograniczenia nie wpłynęły na dynamikę szczepień. Dodał, że dokument w sprawie mniejszej dostawy od firmy Pfizer, Polska otrzymała dopiero w niedzielę. – Dopiero wczoraj otrzymaliśmy oficjalny zmieniony harmonogram dostaw od firmy Pfizer – powiedział.

Zaznaczył, że „firma Pfizer kilkakrotnie zmieniała informacje” na temat liczby szczepionek w poszczególnych dostawach. – Z tego dokumentu, który otrzymaliśmy, wynika, że obecna dostawa będzie znacząco mniejsza, kolejne będą nieco mniejsze. Chcemy spokojnie przyjrzeć się i dopytać firmę Pfizer o szczegóły – przekazał szef KPRM.

Na pewno nie są zagrożone w żaden sposób drugie szczepienia. Te szczepienia drugą dawką rozpoczęły się w ostatni weekend i one nie są zagrożone – zapewnił.

Szczepionka spoza unijnej puli?

Na pytanie, czy rząd rozważa możliwość zakupu szczepionki na koronawirusa spoza unijnej puli, pełnomocnik rządu do spraw szczepień przeciw COVID-19 w rozmowie z RMF FM, odpowiedział: „Teoretycznie moglibyśmy, natomiast byłoby to złamanie umowy, która została podpisana przez Komisję Europejską. Niemcy złamały ten zapis umowy”.

– Bardzo często Republika Federalna Niemiec, ale również inne kraje europejskie, mówią o solidarności, o potrzebie przestrzegania zasad i reguł. Dzisiaj mamy przykład tego, jak solidarność unijna wygląda w praktyce – dodał. Zaznaczył, że polski rząd analizuje możliwość takiego zakupu.