Premier w liście, z którym zapoznała się PAP, poprosił Komisję Europejską, aby zwróciła się do producenta szczepionek z prośbą o przekazanie szczegółowych informacji na temat ograniczeń dostaw. Zaznaczył, że szczepionka to kluczowe narzędzie i najlepsze rozwiązanie, które może pomóc w opanowaniu epidemii, dlatego tak ważną kwestią jest skuteczny i sprawiedliwy system jej dystrybucji.
Jednocześnie szef polskiego rządu podkreślił, że docenia wysiłki UE na rzecz warunkowego dopuszczenia na europejski rynek szczepionek firm BionTech-Pfizer i Moderny, a w perspektywie kolejnych preparatów, które zostaną uznane za bezpieczne.
(...) firma Pfizer ogłosiła tymczasowe ograniczenie dostaw szczepionek w związku z planowaną modernizacją swoich mocy produkcyjnych. Będzie to miało istotny wpływ na nasz krajowy program szczepień, ponieważ jego harmonogram musi zostać dostosowany do zmniejszonej dostępności dawek w nadchodzących tygodniach. Dlatego wzywamy Komisję o pilne zwrócenie się do BioNTech-Pfizer o pełne informacje o planowanych działaniach i ich konsekwencjach dla dostępności szczepionki w celu zapewnienia przejrzystości i przewidywalności procesu szczepień - napisał Morawiecki.
Premier powołał się też na medialne doniesienia, o tym że niektóre państwa wyłamały się ze wspólnej unijnej umowy i na własną rękę podpisują kontrakty z producentami. Zdaniem szefa rządu rodzi to podstawowe pytania o zasadę lojalnej współpracy i solidarności. Morawiecki uważa, że UE powinna kontynuować wysiłki na rzecz sprawiedliwego, skoordynowanego i skutecznego podziału szczepionek. Jego zdaniem każde państwo członkowskie UE powinno mieć równy dostęp do szczepionek
Niedobory szczepionek, które obecnie obserwujemy w Polsce ze względu na ograniczone możliwości produkcyjne, wymagają od nas dodatkowego i szybkiego wysiłku - wyjaśnił premier w liście do unijnych przywódców i zasugerował, że te zagadnienia powinny zostać omówione podczas najbliższej wideokonferencji 21 stycznia.
Mniej szczepionek dla Polski
W poniedziałek 18 stycznia do Polski dotarła kolejna dostawa szczepionek firm Pfizer/BioNTech, zawierająca 176 tysięcy dawek, zamiast planowanych 360 tysięcy. W ubiegły piątek amerykański koncern poinformował, że tymczasowo zmniejsza dostawy szczepionki do wszystkich krajów UE ze względu na modyfikację swojego zakładu w Belgii. Decyzja ta ma wpłynąć na zwiększenie mocy produkcyjnych.- Zdumiewające jest to, że tak poważna firma jak Pfizer zakomunikowała UE zmiany w dostawach, a w konsekwencji dla wielu krajów – dezorganizację programu szczepień, dosłownie kilka dni przed dostarczeniem już ograniczonych partii szczepionek – stwierdził w rozmowie z TVP Info szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)