Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o wykryciu koronawirusa u kolejnych 12 142 osób. W ciągu ostatniej doby zmarło 286 osób. Łączna liczba potwierdzonych w Polsce przypadków wzrosła do 1 673 252, zmarły już 43 094 osoby.
„Wygląda na to, że w tym tygodniu dobowa liczba zakażeń ustabilizowała się na poziomie ok. 12 tysięcy przypadków. Nie sądzę, aby za tydzień było znów o 30 procent więcej, czyli ok. 16 tysięcy” – podkreślił w rozmowie z PAP.
Sytuację w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie niemal każdego dnia notowane są duże liczby zakażeń powiązał z przyjazdami Polaków z Wielkiej Brytanii w okresie świąteczno-noworocznym.
Mutację brytyjską przywiozło 5 czy 7 osób i wirus działał w środowisku. To nie mutacja jednak odpowiada za wzrost zakażeń, ale nasze zachowania – powiedział dodając, że obecnie najczęściej zakażają się młodzi ludzie.
„Starsi się bardziej boją. Do tego widzimy pierwszy efekt szczepień tej grupy. Gdy zaszczepimy wszystkich chętnych w wieku 60 plus, to w zasadzie mamy koniec epidemii. W tym sensie, że nie będzie wielu zgonów i nadmiernego obłożenia szpitali” – podsumował wirusolog.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)