Młociarka o nietypowym uhonorowaniu przez producenta lalek poinformowała za pośrednictwem Facebooka, podkreślając, że „cieszy się jak dziecko”. Dodała, że ma na swoim koncie już wiele wyróżnień, ale zaprojektowanie lalki na jej podobieństwo jest dla niej szczególne, ponieważ jest przyznawane wyjątkowym kobietom.
Można być kobietą i robić wszystko to, o czym się marzy. W swoim życiu pokonałam długą drogę, mierzyłam się z kontuzjami i presja społeczną, ale zawsze wychodziłam zwycięsko i wiecie co? Nie ma rzeczy niemożliwych – uważa młociarka.© Zdjęcie : Gabriella Jirackova
Dodała, że uczestniczy w wielu akcjach charytatywnych, spotyka się z dziećmi i młodzieżą, i stara się im przekazać miłość do aktywności fizycznej i namówić do poszukiwania własnej drogi w życiu. - Jestem dumna, że łamiąc stereotypy i przesuwając granice własnych możliwości staje się wzorem dla innych - napisała Włodarczyk.
Jednocześnie nie kryje satysfakcji i dumy, że firma Mattel uznała ją za osobę, która inspiruje i zaliczyła do grona sześciu innych Europejek wyróżnionych w ten sposób.
Pamiętajcie, że musimy pielęgnować nasze przyszłe pokolenia aby wierzyli i ufali w siebie - zaapelowała olimpijka.
Włodarczyk nie jest jednak jedyną Polką, której podobizna zainspirowała producenta słynnych lalek. W 2018 roku w specjalnej kolekcji Shero (połączenie słów ona i bohater - red.) pojawiła się podróżniczka Martyna Wojciechowska, a w 2019 kierowca tira Iwona Blecharczyk.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)