Michał Dworczyk zapytany w rozmowie z Polsat News o najnowsze zalecenia NFZ ws. planowanych zabiegów, aby „ograniczyć do niezbędnego minimum lub czasowo zawiesić udzielanie świadczeń wykonywanych planowo”, odpowiedział: „Ministerstwo Zdrowia przedstawiło pewne zalecenie. Wbrew komentarzom, nie jest to przymusowe odwoływanie różnych działań medycznych, lecz związane jest z przyrostem zachorowań na COVID-19”.
W jego ocenie pandemia wymusza różne radykalne działania, a konsekwencje poniedziałkowej decyzji NFZ „nie dotkną najciężej chorych pacjentów”, w tym onkologicznych.
W takich przypadkach decyzja na końcu będzie zależeć od lekarza. Jeżeli uzna on, że zabieg powinien się odbyć, to do niego dojdzie – zapewnił.
Dodał, że rządzący „starają się, mimo gwałtownych przyrostów zakażeń”, aby epidemia „jak najmniej wpływała na funkcjonowanie służby zdrowia”. – Jest duży wzrost liczby zgonów spowodowany nie tylko COVID-19, ale i tym, że opieka zdrowotna w absolutnej większości krajów skupia się na walce z koronawirusem – mówił.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)