Przygotowania bojowe trwają jednocześnie w Rumunii i na Litwie, gdzie po raz pierwszy zostanie rozmieszczony amerykański system rakietowy Patriot. NATO z uporem narzuca Europie Wschodniej i krajom bałtyckim myśl o możliwej konfrontacji zbrojnej z Rosją. Czy Czesi są gotowi wziąć w niej udział?
Prezes organizacji „Czechosłowaccy żołnierze rezerwy przeciwko wojnie" ppłk Iwan Kratochwil tak skomentował cel manewrów:
Po podziale kraju, Czechy dostały moim zdaniem jeden z najlepszych na świecie systemów obrony powietrznej. Jednak później wszystko to zniszczono, kompleksy przeciwrakietowe, przy czym najnowsze, jako pierwsze trafiły na złom. A to, co zostało w hangarach, jest tak naprawdę bezużyteczne. System obrony przeciwrakietowej Republiki Czeskiej obecnie nie istnieje. Opowiada się nam o jakiś planach, ale nie są one realne, to puste słowa, chwyt marketingowy. Dobrze wiem, jak powinien wyglądać system obrony przeciwrakietowej, niczego podobnego u nas nie ma.
— Ile by nie narzucali tej myśli, nigdy im się to nie uda. Żeby czeska armia skierowała się na wschodni front walczyć z Rosją? Uchowaj Panie Boże! Takie próby, jak wiadomo z historii, były podejmowane — w czasach Austro-Węgier w I wojnie światowej, w latach II wojny światowej. Ale wtedy protektorat wysłał wojska do Włoch, żeby tylko nie wysyłać ich na front wschodni, ponieważ wiedział: Czesi zaczną masowo przechodzić na stronę Rosjan.
Jedność narodów słowiańskich to nie wymysł, jest ona silna po dziś dzień. Walczyć z Rosjanami, to walczyć… z samym sobą, sprawiać ból samemu sobie… Przez stulecia istnienie Rosji stanowiło wsparcie moralne i duchowe dla Czechów, kiedy próbowano zniszczyć nasz naród, zniemczyć czeską nację..
— W trakcie ćwiczeń na Litwie po raz pierwszy zostaną rozmieszczone amerykańskie kompleksy rakietowe Patriot. Najwyraźniej NATO na poważnie rozważa możliwość konfrontacji zbrojnej z Rosją.
— Strach nawet o tym myśleć, chociaż wnioskując z działań sojuszu, to właśnie ma miejsce. Po co w takim razie z USA przerzucana jest brygada pancerna, równa pod względem liczebności jednostkom pancernym poszczególnych państw? I to oprócz tych wojsk, które Stany Zjednoczone rozmieściły na swoich stałych bazach wojskowych w regionie. Cała ta wojskowa armada w trakcie manewrów posuwa się na Wschód, aż na Ukrainę. Liczebność tych wojsk, które Amerykanie przerzucili na nasze terytorium, jest już trzykrotnie większa, niż zapowiadali.— Jak Pana zdaniem powinna reagować Rosja na wzmocnienie wojsk NATO w pobliżu jej granic?
— Jak na prowokację, to zrozumiałe. Wszystkie te manewry NATO mają na celu wciągniecie Rosji w konfrontację, aby wyczerpać jej siły i zmusić do większych wydatków na obronę. Ale Rosjanie nie są tak prości, jak mogłoby się wydawać i sądzę, że trzeźwo oceniają, tak naprawdę idiotyczną politykę NATO w naszym regionie".
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)