Tym panom dzisiaj nie zabrakło adrenaliny. Na haczyk złapało się kilka sporych okazów, a jeden jest naprawdę imponujący. I to na tyle, że wędkarze nawet nie skrywali swojej radości: gdy zobaczyli, kto trafił do siatki, powitali 5-kilogramowego dzikiego karpia (sazana) okrzykami.
„A wy siedzicie sobie w ciepełku; przyjeżdżajcie tu do nas, póki nie ma śniegu, pozdrawiam!” – zwrócił się do widzów w YouTube jeden z wędkarzy.
Można przyznać, że łowy były naprawdę udane. Wędkarze dosłownie wyciągali z wody jedną rybę za drugą.
Dzięki sławie w Internecie karp rekordzista odzyskał wolność
Rybak z Kaliningradu Aleksiej Zagorodnij miał niebywałe szczęście. W Jeziorze Karpowskim we wsi Pregołski udało mu się złapać rekordową rybę. Olbrzymi karp, ważący 26,4 kg, złapał się na boję, nasadkę w kształcie kuli. Wyciągnięcie rekordowego karpia zajęło Aleksiejowi całą godzinę. I nic dziwnego: w rękach rybaka karp wygląda imponująco!
Po zważeniu ryby postanowiono wypuścić ją z powrotem do jeziora. Jak sugerują kaliningradzcy ichtiologowie, złowiony karp ma więcej niż 20 lat - na jego czcigodny wiek wskazują łuski.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)