I mimo tego, że takiego zagrożenia nie udowodniono, a zarówno naukowcy, jak i sam AliExpress zapewniają, że zakupy są bezpieczne, niektórzy są zdania, że ryzyko jest. Jeden z ekspertów zalecił kupującym, z jakich produktów zrezygnować do czasu opanowania sytuacji. A niektórzy wielbiciele chińskiego sklepu internetowego całkowicie zrezygnowali z zamawiania towarów, bo lepiej dmuchać na zimne w tej sprawie, sytuacja jest bowiem bardzo poważna.
Tak jak w obliczu innych poważnych zagrożeń, np. niedawnego zaostrzenia stosunków na linii Iran-USA i groźby wybuchu wojny, tak i w przypadku śmiertelnego koronawirusa z Chin internauci sięgnęli po swoją tradycyjną broń, czyli memy. I podczas gdy jedni zadają pytania o to, czy odbierać zamówione z AliExpress przesyłki, drudzy wysyłają graficzne instrukcje.
Ooo aliexpress to ja podziękuję 🤣 pic.twitter.com/w4qy3qsgp6
— Kamil Rutkowski (@krutkowski19) January 25, 2020
Teraz. Odbiorcy paczek z AliExpress 😂😂😂 pic.twitter.com/fjYZOrFha7
— Adam Starszyński (@AdamStarszynski) January 25, 2020
Najgorsze w #koronawirus jest uczucie, że właśnie się rozchorowałem i przychodzi do mnie dużo paczek z Aliexpress pic.twitter.com/7CWpc8uimc
— Michał Mielnik (@Michal_Mielnik) January 25, 2020
#coronoavirus chowając się w mojej paczce z aliexpress pic.twitter.com/ihtLa1KRFG
— pstryk (@catrrick) January 25, 2020
Moja paczka z aliexpress może dzisiaj przyjść, po wczorajszej dyskusji z rodzicami pozostaje mi jedyne wyjście... pic.twitter.com/DhC197XEAN
— . (@kirisute_blyat) January 24, 2020
Przesyłki z AliExpress: zamawiać czy nie?
Galina Kożewnikowa, kierowniczka Katedry Chorób Zakaźnych z wykładami z epidemiologii i fizjologii na Rosyjskim Uniwersytecie Przyjaźni Narodów, uważa, że przekazywanie koronawirusa za pośrednictwem paczek z chińskich sklepów internetowych jest mało prawdopodobne ze względu na wrażliwość patogenu na zmiany środowiskowe.
„Zazwyczaj wirus żyje w środowisku zewnętrznym tylko przez kilka godzin. Prawdopodobieństwo, że mutuje i staje się bardziej stabilny, jest niezwykle niskie” – podkreśliła Kożewnikowa.
Jednak nie wszyscy są takiego zdania jak Kożewnikowa. Niektórzy naukowcy uważają, że można się zarazić poprzez kontakt, jeśli chory dotknie przesyłki.Małe kropelki z wirusem, które powstają podczas kaszlu i kichania, osiadają na artykułach gospodarstwa domowego, a osoba dotykająca ich może równie dobrze zostać zarażona – powiedział Michaił Szczełkanow, kierownik laboratorium wirusologii Federalnego Centrum Naukowego Różnorodności Biologicznej Naziemnej Bioty Azji Wschodniej Oddziału Dalekowschodniego Rosyjskiej Akademii Nauk.
Zdaniem chińskiego giganta towary z Chin i ich opakowania nie stanowią żadnego zagrożenia dla odbiorców. Oprócz tego zapewniono, że sytuacja z rozwojem epidemii jest nieustannie śledzona i sklep jest w stałym kontakcie z odpowiednimi służbami kontroli sanitarnej w Rosji i Chinach. Zatem, zdaniem Aliexpress, nie ma powodów do obaw.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)