Mieszkaniec Kaliningradu złowił ogromnego szczupaka o wadze prawie 12 kg. Rybę udało się złapać na 14-centymetrowego twistera.
Zwykle łowię na zasadzie złapać - wypuścić. Ważny jest dla mnie sam proces, a nie rezultat. Aby złowić tak duży egzemplarz, nie trzeba dużo czasu. Mi to zajęło pięć minut. To dlatego, że miałem prawidłową wędkę i przynętę - opowiada wędkarz w rozmowie z portalem klops.ru.
Mężczyzna wyjaśnił, że wśród wędkarzy za prawdziwe trofeum uważa się szczupaka o wadze powyżej 2 kilogramów. Miejsce, w którym udało mu się złapać gigantycznego 12-kilogramowego szczupaka, wędkarz trzyma w tajemnicy, ponieważ obawia się, że liczni miłośnicy dorodnych ryb mogą je zniszczyć.
„Niektórzy po prostu zabierają wszystko do zera, nie patrząc na normy łowienia. Takie osoby od razu tam się zjawią, a szczupaki mają wkrótce tarło, wielu nie orientuje się, czy ryba ma ikrę, czy nie i czy osiągnęła minimalny dopuszczalny rozmiar” - wyjaśnia wędkarz.
Wielki szczupak na linii wysokiego napięcia
Nie wiadomo, gdzie dokładnie zostało zrobione zdjęcie – w Syzraniu czy w innym mieście. Ale internauci byli zainteresowani czym innym: jak ryba znalazła się na tak dużej wysokości?
„Są oczywiście domysły, jak to się wszystko wydarzyło” – napisał jeden z wędkarzy. Najwyraźniej potrzebna była specjalna maszyna, na przykład samochód z koszem. Mogli też podrzucić szczupaka.
„Żal szczupaka! Dobrze, że na dworze nie jest ciepło. Zepsułby się i śmierdziałby strasznie” – pisze internauta o imieniu Walerij.
Z wyglądu szczupak jest dość duży i pozostaje zagadką, dlaczego wędkarz zrezygnował z takiej ryby. Być może chciał, aby jak najwięcej ludzi zobaczyło, jak mu się poszczęściło ze zdobyczą.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)