„W żadnym wypadku”: Ukraina nie ma zamiaru kupować rosyjskiej szczepionki

Szef Ministerstwa Zdrowia Ukrainy Maksim Stepanow odrzucił możliwość zakupu rosyjskiej szczepionki przeciwko koronawirusowi „Sputnik V”.

Wcześniej charkowska firma „Biolek” poinformowała, że złożyła dokumenty w celu rejestracji „Sputnika V”. Później Stepanow sprecyzował, że „Biolek” złożył do Państwowego Centrum Eksperckiego tylko podanie – „żadnych dokumentów rejestracyjnych, ani dossier”. Według niego wokół preparatu jest wiele polityki, a Ministerstwo Zdrowia jest w stanie zapewnić Ukrainie szczepionki „wiodących światowych producentów”.

Odpowiadając na pytanie czy „Sputnik V” znajduje się w spisie szczepionek, które stopniowo pojawią się na ukraińskim rynku, Stepanow w wywiadzie dla wydania internetowego strana.ua oświadczył: „Nie. (…) W żadnym (wypadku – red.). Mam takie przeczucie”.

Jak wcześniej zapewniał na briefingu Stepanow, Ukraina prowadzi negocjacje ze wszystkimi firmami, które już zarejestrowały preparaty przeciwko COVID-19 i zaapelował, aby nie manipulować tematem szczepień.

W połowie grudnia 2020 roku prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że dał Stepanowowi zadanie, aby otrzymać szczepionki w styczniu, w skrajnym przypadku – w lutym. Według Stepanowa, w ramach międzynarodowego mechanizmu COVAX już podpisano techniczne dokumenty w sprawie dostawy ośmiu milionów dawek szczepionki.

Później Ministerstwo Zdrowia podpisało kontrakt na dostawy w maksymalnie krótkich terminach jeszcze 1,9 miliona dawek preparatu przeciwko koronawirusowi Sinovac Biotech.

COVAX – to międzynarodowy mechanizm uruchomiony przez WHO wspólnie z Global Alliance for Vaccines and Immunization (GAVI), Koalicję na rzecz innowacji dotyczących gotowości na wypadek wystąpienia epidemii (CEPI), który wspiera tworzenie zaplecza produkcyjnego i prowadzi zakupy. Zgodnie z warunkami programu kraje o wysokich dochodach zapewniają zakup szczepionek, subsydiując w ten sposób tak zwane państwa finansowane.