Do cumowania z MSK nie dojdzie — poinformowało 29 kwietnia źródło w branży rakietowo-kosmicznej Rosji.
„Uruchomienie silników jest ryzykowne, ponieważ nie da się zatrzymać niekontrolowanego obracania się. W reżimie niekontrolowanego obracania się statek będzie latał co najmniej przez tydzień, następnie wleci w atmosferę i spłonie" — poinformowało źródło.
Rakieta nośna Sojuz 2.1a z transportowym statkiem kosmicznym Progress M-27M wystartowała z kosmodromu Bajkonur we wtorek rano. Po sześciu godzinach statek transportowy miał przycumować do MSK.Statek przekroczył jednak ustaloną wysokość o 30 km i nie trafił na docelową orbitę. Zaczął się obracać i przestał wysyłać informacje telemetryczne. Próby ustabilizowania ruchu statku nie powiodły się.
Pomimo incydentu ze statkiem kosmicznym start kolejnej wyprawy na MSN najprawdopodobniej odbędzie się zgodnie z planem. Sojuz ma wystartować 26 maja.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)