Rosyjski myśliwiec V generacji T-50 (PAK FA) faktycznie jest „latającym robotem", w którym pilot jest tylko jedną z części składowych samolotu — powiedział w wywiadzie dla RIA Novosti doradca zastępcy dyrektora generalnego Koncernu Technologii Radioelektronicznych (KRET, wchodzi w skład Rostech) Władimir Michejew.
Według planu, seryjna produkcja tego najnowszego myśliwca powinna rozpocząć się w 2016 roku, obecnie trwają testy lotnicze. Na razie tylko jeden kraj na świecie ma na wyposażeniu myśliwce V generacji — USA z samolotami F-22 i F-35.Wykorzystanie materiałów kompozytowych i innowacyjnych technologii, aerodynamiczność samolotu oraz charakterystyki silnika zapewniają PAK FA bezprecedensowo niski poziom wykrywalności za pomocą optyki, stacji radiolokacyjnych i promieniowania podczerwonego.
„PAK FA to już w pewnym stopniu latający robot, w którym pilot pełni nie tyle bezpośrednią funkcję, ile stanowi jedną z części składowych samolotu. Czyli reakcja pilota jest już zintegrowana z systemem sterowania" — powiedział Michejew.
Według niego, PAK FA można także nazwać „inteligentnym" samolotem, ponieważ ma „inteligentne" poszycie — konstrukcję, która oprócz funkcji sterowania faktycznie odgrywa rolę przyrządów i bloków.
Poinformowano jednak, że z powodu wysokiej ceny Siły Powietrzne Rosji mogę zrezygnować w masowego kupna PAK FA. Wiceminister obrony Rosji Jurij Borisow powiedział, że „lepiej jest mieć zaplecze w postaci PAK FA i możliwość postępu po wyciśnięciu wszystkich możliwości z myśliwców generacji IV+ (Su-30 i Su-35)".Ministerstwo Obrony początkowo planowało kupić dziesięć PAK FA i wysłać je do wojska w celu zapoznania się, a następnie kupić drugą partię składającą się z 60 samolotów.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)