„Na południe od nas PI i inne ugrupowania ekstremistyczne sieją chaos i inspirują swoich zwolenników do zorganizowania ataków terrorystycznych na obszarze od Paryża do Teksasu. Na wschód od nas Rosja narzuca swoją wolę sąsiadom, lekceważąc ich suwerenność" — piszą.
Ich zdaniem, te zagrożenia usprawiedliwiają liczne ćwiczenia paktu w Europie, ponieważ opartemu na „wolności i demokracji" ładowi międzynarodowemu, ustanowionemu po zimnej wojnie, rzucono wezwanie.Według słów Stoltenberga i Breedlove'a, w tej „szybko rozwijającej się sytuacji" NATO powinno być przygotowane na „szybkie podjęcie i realizację swoich decyzji" oraz „zapewnienie obrony przez realnym zagrożeniem". Jednocześnie wyrazili nadzieję, że dzień, gdy sojusz będzie miał do czynienia z takim zagrożeniem, „nigdy nie nadejdzie".
Podkreślili także, że liczebność sił szybkiego reagowania NATO w Europie w najbliższych miesiącach wzrośnie dwukrotnie i będzie się składać z ponad 30 tys. wojskowych. Ponadto NATO stworzy sieć „niewielkich centrów" dla wojsk w Estonii, na Łotwie, Liwie, w Polsce, Rumunii i Bułgarii.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)