— Trzydziestu naszych pacjentów i personel medyczny zginęło (podczas nalotu) – powiedział o okolicznościach tragedii dyrektor generalny organizacji Christopher Stokes.
— Niektórym z nich w wyniku wybuchów poodrywało kończyny i głowy. Inni zostali rozstrzelani przez samoloty wojskowe podczas próby opuszczenia płonącego budynku – dodał.
Szpital organizacji międzynarodowej Lekarze bez Granic w Kunduzie, w którym znajdowało się około 200 osób, został częściowo zniszczony 3 października podczas nalotu amerykańskich sił powietrznych. Dowódca wojsk NATO w Afganistanie generał John Campbell zapewnił, że zbombardowanie szpitala w Kunduzie przez amerykańskie samoloty było pomyłką. Rzecznik Białego Domu Josh Earnest oświadczył, że śledztwo w tej sprawie przeprowadzi Pentagon i NATO oraz przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Afganistanu.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)