W Grecji nie ma rozdziału między kościołem i państwem, w związku z czym duchowni uznawani są za urzędników państwowych. Rząd mianuje metropolitów, a Arcybiskup Aten i całej Hellady, stojący na czele Helleńskiej Cerkwi Prawosławnej, obejmuje urząd dekretem prezydenta kraju. Najważniejsze jednak jest to, że państwo wypłaca duchownym pensje.
Jednym z narzędzi, za pomocą którego władze greckie walczą z kryzysem są narzucone im odgórnie przez MFW cięcia budżetowe. W ich wyniku ucierpieli lekarze, nauczyciele i… duchowni. Według wyliczeń Świętego Synodu, 2000 parafii ostało się bez kapłanów, a to redukcja o prawie 22%.Recesja wpłynęła też na liczbę święceń kapłańskich. Zgodnie z nowymi zasadami, duchowny może zostać przyjęty do pracy pod warunkiem odejścia na emeryturę dziesięciu jego współbraci, w związku z czym oczekiwanie może rozciągnąć się na lata. Greccy duchowni alarmują: w niektórych miejscowościach, niedzielne nabożeństwa nie odbywają się już od kilku miesięcy. A jak wszystkim doskonale wiadomo, święte miejsce pustym nie bywa. Dlatego Grecy obawiają się, że to puste miejsce zostanie zajęte przez rozliczne sekty religijne, a także przez radykalnych islamistów, którzy mogą przeniknąć na terytorium Grecji wraz ze strumieniem uchodźców.
Nawet jeśli obawy te wydają się trochę przesadzone i prawosławie pozostaje dla Greków ważną częścią ich tożsamości, nie ma pewności, że tak będzie zawsze. Wiara prawosławna pomagała Grekom zachować świadomość narodową w okresie Imperium Osmańskiego. Jednak kryzys gospodarczy rozwiązywany według zaleceń MWF może stać się dla Grecji czymś znacznie straszniejszym niż obce jarzmo.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)