Zdaniem Petra Eisnera, który konsultuje osoby niepełnosprawne i szkoli pracowników socjalnych, ludzie często postrzegają seksualność niepełnosprawnych jako coś „skandalicznego, nienormalnego i spaczonego.
— Osoba (niepełnosprawna – przyp. red.) jest postrzegana jak rzecz, jak zwierzę, jak wieczne dziecko – powiedział Eisner w specjalnym wywiadzie dla Blesk.cz.
— Osoby z upośledzeniem umysłowym są bardzo bezpośrednie. Swoją seksualnością mogą zakłopotać najbliższych. Trzeba ich wychować, a nie im tego zakazywać — mówi Milan Langer, który jest sparaliżowany od urodzenia TVN24.
Obecnie w Czechach pracuje 5 asystentek seksualnych. Przeszły one specjalne przeszkolenie medyczne i psychologiczne, organizowane przez organizację „Rozkosz bez Ryzyka”.Przedstawiciele organizacji i same dziewczyny podkreślają, że nie chodzi tutaj o prostytucję, która nie jest zakazana w Czechach, a raczej o nowy sposób pomocy niepełnosprawnym. Zakłada się, że asystentka seksualna sama określa zakres pomocy.
— Dla niepełnosprawnych fizycznie to pomoc psychiczna, — twierdzi Lucie Šídová z „Rozkoszy bez Ryzyka” w rozmowie z TVN24. — Nie zawsze chodzi wprost o seks. Raczej o to, żeby nauczyć klienta zaspokajać swoje potrzeby. Akceptacja siebie samego siebie i swojego ciała.
Wizyta asystentki seksualnej kosztuje 1200 koron za godzinę (45 euro). Mogą one pracować tylko wtedy, gdy spełnią określone warunki, na przykład po otrzymaniu zaświadczenia o działalności gospodarczej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)