Komentując chiński popłoch na rynku transferowym rosyjski ekspert piłkarski Paweł Zanozin w wywiadzie dla „Sputnika” zauważył, że przyjazd znanych zagranicznych zawodników doprowadzi do poprawy jakości chińskiego futbolu.
W tej chwili najważniejszym osiągnięciem chińskich klubów w azjatyckiej Lidze Mistrzów była wygrana „Guangzhou Evergrande” w 2013 i 2015 roku.
Według piłkarskiego analityka Nikołaja Saprina skromne powodzenia to dla Chin za mało, im potrzebne są głośne i jaskrawe zwycięstwa także w światowym futbolu, czym też jest podyktowana „wściekła aktywność” na rynku transferowym:Jeśli Chińczycy za coś się wzięli, to są w stanie doprowadzić (sprawę) do końca. Pokazały to letnie igrzyska olimpijskie w Pekinie […] Z pewnością w celu podniesienia poziomu Mistrzostw Chin za dwa-trzy lata same transfery nie są wystarczające. Trzeba jeszcze podciągnąć poziom pozostałych graczy. Może to potrwać 5-7 lat, ale Chińczycy potrafią czekać”, — uważa ekspert.
Oczywiste jest, że w piłce nożnej Chiny mają bardzo ambitne plany. Ale w fazie eliminacyjnej do Pucharu Świata 2018 Chiny miały wiele trudności. Przed chińskim zespołem pozostały jeszcze dwa mecze i jak na razie mają czysto teoretyczne szanse, aby kontynuować walkę o zakwalifikowanie się do MŚ w Rosji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)