— Wydawało się, że wraz z upadkiem ZSRR minęły też czasy pionierskich wycieczek do fabryk. Teraz wraz z odrodzeniem branży sytuacja radykalnie się zmieniła, — pisze Oleg Stułow w „Expert Online”. Według niego początkowo przyciągać do siebie turystów zaczęły przedsiębiorstwa spożywcze i przedsiębiorstwa produkcji towarów powszechnego użytku. Szczególnie popularne stały się wycieczki do fabryk czekolady.
— Kalkulacja jest prosta: bezpłatna promocja marki, a dla małych przedsiębiorstw również dodatkowy kanał dystrybucji. Ogólnie rzecz biorąc jest to światowa praktyka, — pisze autor „Experta”.Wyniki projektów pilotażowych były imponujące: „Z myślą o turystyce przemysłowej tylko w 2015 roku i tylko w rejonie klinskim obwodu moskiewskiego, gdzie znajdują się zakłady przetwórstwa mięsa i browary, do przedsiębiorstw przyjechało ponad 1200 osób”, — powiedział szef obwodu moskiewskiego Aliona Sokolskaja. Projekt przedsiębiorstwa piwowarskiego — kompleksu AU „SAN InBew” został uruchomiony w 2009 roku i w tym czasie odwiedziło go 5000 osób.
Jak powiedzieli „Expert Online” w przedsiębiorstwie, wycieczki te są oferowane we wszystkich zakładach spółki. Oprócz Klina są one zlokalizowane w Wołżsku, Omsku, Sarańsku i Iwanowie. Liczba uczestników wycieczki w grupie wynosi nie więcej niż 12-15 osób. Wycieczki odbywają się zarówno w dni powszednie, jak i w weekendy po uzgodnieniu. Jest to ważne, ponieważ wiele osób gotowych jest przyjechać na dzień z okolicznych miast. Jedyne istotne ograniczenie związane ze specyfiką produkcji — goście muszą być pełnoletni.
Koszt takich wycieczek do przedsiębiorstw produkcji żywności często nie przekracza 300-500 rubli, — zaznacza Oleg Stułow. W ślad za przedsiębiorstwami sektora spożywczego do odwiedzin zaczęły aktywnie zapraszać także inne branże. W Moskwie przy wsparciu władz miasta został uruchomiony cały program „Dzień bez bramek”, w ramach którego w określone dni największe przedsiębiorstwa mogą odwiedzić wszyscy chętni. Dostęp do swojego zakładu produkcyjnego otworzyły takie fabryki, jak kosmetyczna spółka „Swoboda”, fabryka obuwnicza „Komuna Paryska”, a nawet lotnicze biuro projektowe „Tupolew” i wiele innych.Projekt okazał się tak popularny, że na niektóre wycieczki po prostu nie można było się dostać — miejsca w grupie kończyły się w ciągu kilku godzin po rozpoczęciu zapisów, pisze autor „Experta”.
— Wydaje się, że proces nabiera lawinowego charakteru. Tylko w tym miesiącu o uruchomieniu nowych tras przemysłowych poinformowano w obwodzie wołogodzkim, Kraju Chabarowskim, Osetii Północnej, Tatarstanie i wielu innych regionach. Tatarstan wypuścił ciężką artylerię — „KAMAZ”. Zorganizowane grupy turystyczne powinny pojawić się w fabryce już w marcu tego roku, — konkluduje „Expert”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)