Samolot pasażerski A320 egipskich linii lotniczych Egypt Air, porwany przez nieznane osoby, wylądował w Larnace na Cyprze — podaje agencja Reuters, powołując się na miejscowe media. MSZ Cypru i linie lotnicze EgyptAir później potwierdziły porwanie samolotu, odbywającego lot MS181.
#EgyptAir says the release of all passengers has been negotiated except for four 'foreigners' and the crew https://t.co/KxLum23wC3
— Sky News (@SkyNews) 29 marca 2016
Samolot leciał z Aleksandrii do Kairu. Na pokładzie leciał 51 pasażer oraz 7 członków załogi.
Nieznany mężczyzna, który porwał samolot, groził kapitanowi i pasażerom, że zdetonuje pas szahida, jeśli nie zostaną spełnione jego żądania — podaje portal informacyjny El Balad.
Media podają, że na pokładzie porwanego samolotu została załoga i czterech obcokrajowców, pozostali pasażerowie egipskiego pochodzenia są uwolnieni.
Ambasada Rosji na Cyprze sprawdza, czy na pokładzie porwanego samolotu są Rosjanie.
Lotnisko w Larnace jest zamknięte, samoloty są przekierowywane na lotnisko w Pafosie i do sąsiednich krajów.
Ministerstwo Lotnictwa Egiptu poinformowało, że cypryjskie władze prowadzą rozmowy z porywaczami samolotu.
Egipska telewizja ustaliła tożsamość porywacza samolotu — jest nim Ibrahim Samahu. Mężczyzna, który porwał A320, prowadzi rozmowy przez pilota, prosi o azyl polityczny na Cyprze.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)