Ponieważ Rosja jest innego zdania, dodał minister, to Moskwa zaproponowała podpisanie porozumienia z NATO, w którym zostałby wyszczególniony rozmiar znacznych sił bojowych wspomnianych w danym porozumieniu.
„Kategorycznie odmówili nawet rozmów na ten temat. Co, oczywiście, naprowadza na proste i smutne myśli: NATO, na długo przed wydarzeniami na Ukrainie, chciało pozostawić sobie wolną rękę, aby przysunąć sie do samych granic Rosji. Ani jeden rozsądny polityk czy wojskowy nie może liczyć na to, że będziemy temu przyklaskiwać. Odpowiadamy zupełnie prawidłowo i proporcjonalnie. To konieczność z punktu widzenia zagwarantowania naszej gotowości na każdy rozwój sytuacji, biorąc pod uwagę, że teraz rusofobiczna mniejszość w NATO, po tym jak sojusz próbował i nie zdołał znaleźć sensu swojego istnienia w kampanii afgańskiej, chce zjednoczyć go na antyrosyjskim fundamencie, przedstawiając Rosję jako zagrożenie dla wszystkich” – dodał Ławrow.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)