Autobus, który otrzymał nazwę Batie, będzie mógł, jak obiecują konstruktorzy, rozwiązać problem dużych miast – kilometrowe korki. Jego konstrukcja pozwala przewozić pasażerów nad drogą dla samochodów, a samochody mogą jechać pod nim. Konstruktorzy zapewniają, że autobus zajmie nie więcej niż dwa pasy jezdni.
Długość zademonstrowanego prototypu autobusu wynosi 22 metry, szerokość 7,8 metra i wysokość – 4,8 metra. W swoim ostatecznym wariancie Batie będzie mieścić od 1200 do 1400 pasażerów i rozwijać średnią prędkość 40 km\h.
Autobus będzie w pełni elektryczny, dlatego zmniejszy się zużycie paliwa, co pomyślnie wpłynie na problem zanieczyszczenia środowiska.
Jednocześnie konstrukcja już znalazła się w centrum skandalu. Chińskie media oświadczyły, że testowanie prototypu zostało przeprowadzone bez zgody władz i może być częścią afery finansowej.
Anglojęzyczny „Global Times” powołując się na anonimowe źródło w komitecie rozwoju i reform miasta Qinhuangdao (gdzie odbywała się demonstracja prototypu Batie) poinoformował, że komitet nie otrzymał „żadnego zgłoszenia na zatwierdzenie projektu TEB Batie”. Po tym gazeta „China Daily” wezwała miejscowe władze do przeprowadzenia śledztwa.Ponadto, według doniesień mediów, Batie zaczął przyciągać kapitał poprzez emisję obligacji przy pomocy kredytora internetowego Huaying Kailai. Kompania ściągała inwestorów dochodowością na poziomie 10-13%.
„Kompania, która skonstruowała autobus, na razie nie skomentowała tych wiadomości, jednak jeśli okaża się one prawdziwe, to firma będzie oskarżona o złamanie prawa wydawania kredytów z takim wysokim oprocentowaniem, a także o przeprowadzenie testów bez oficjalnej zgody. Finansowe regulacje i policja drogowa powinny sprawdzić wiarygodność tych informacji, aby bronić praw obywateli” – pisze gazeta.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)