— Przeprowadziliśmy śledztwo i zdołaliśmy szybko ustalić, że nie udało się włamać na stronę, choć nadal monitorujemy sytuację – wyjaśniła koordynator ds. public relations WADA Maggie Durand.
Z kolei sekretarz generalny CAS Matthieu Reeb powiedział, że „podjęto próbę włamania się na stronę CAS i nie był to pierwszy, ani ostatni raz”.
— Informacje na stronie CAS są publiczne, a nie konfidencjonalne. Obecnie staramy się zorientować w sytuacji i przeprowadzamy śledztwo, by upewnić się, że nie powstały szkody – dodał Reeb.
Nie poinformowano kiedy przeprowadzono atak, ani nie wskazano ewentualnych sprawców.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)