Bezterminowa akcja protestacyjna odbywa się pod budynkiem Inter od poniedziałku. Protestujący oskarżają telewizję o rzekomo prorosyjskie stanowisko, które „szkodzi Ukrainie".
„Sytuacja z blokowaniem Inter Media Group (w której skład wchodzi Inter — red.) jest krytyczna. Główne centrum telewizyjne Inter Media Group, z którego nadawane są programy telewizji Inter i NTN, już drugi dzień jest oblężone" — czytamy w komunikacie.
Pracownicy telewizji podkreślili, że we wtorek protestujący nie wpuścili dziennikarzy do budynku.
„Zostały zamknięte wjazd i wejście, brama jest zablokowana oponami samochodowymi. Ekipy telewizyjne nie mogą wyjechać na zdjęcia. Centrum telewizyjne, będące złożonym obiektem technicznym o podwyższonym ryzyku, wymaga ciągłej obsługi wykwalifikowanego personelu. Obecnie w celu zapewnienia jego normalnej pracy część pracowników drugą dobę z rzędu znajduje się na miejscu pracy bez możliwości zastępstwa" — podkreślono w komunikacie.
W niedzielę w Kijowie przy ulicy Szczusiewa wybuchł pożar w budynku, w którym mieści się telewizja Inter. W rezultacie podpalenia zostało zniszczone studio telewizyjne, kilku pracowników zwróciło się o pomoc medyczną.
Ukraińscy politycy wielokrotnie wyrażali niezadowolenie wobec kierownictwa telewizji w związku z jego polityką informacyjną, która rzekomo ma charakter prorosyjski. Zarzuty dotyczą także tego, że większość treści jest emitowana w języku rosyjskim.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)