Francuska gazeta Charlie Hebdo zareagowała na zdarzenie karykaturą z nagłówkiem „Trzęsienie ziemi po włosku", która przedstawiała dwóch zakrwawionych mężczyzn, nad jednym z nich napisano „penne z sosem pomidorowym", a nad drugim — „zapieczona pasta". Obok nich znajdowało się trzecie „danie" włoskiej kuchni — lasagne, z której spomiędzy warstw wystawały ludzkie nogi.
Artyści zaopatrzyli karykaturę w następujący napis: „W trzęsieniu ziemi we Włoszech zginęło prawie 300 osób. Nie wiadomo, czy przed wstrząsem ziemia zakrzyczała «Allah akbar»". Publikacja satyrycznego tygodnika od razu wywołała falę oburzenia i potępienia w Apeninach.
Adwokat Mario Cicchetti reprezentujący interesy administracji Amatrice w wywiadzie dla Sputnik Italia powiedział, że oskarżenie w pozwie sformułowano jako „naruszenie godności z okolicznościami obciążającymi".
Według słów szefa miasta, prawo do satyry nie powinno naruszać granic powściągliwości i stosowności obrazów i słów zgodnie z celowością społeczną i polityczną.
„Administracja miasta i ja jako jej oficjalny przedstawiciel upatrujemy w publikacji Charlie Hebdo czyn przestępczy popełniony przez autorów karykatur i redaktora naczelnego czasopisma oraz potwierdzamy zamiar pozwania do sądu dwóch karykaturzystów i redaktora naczelnego" — podkreślił Cicchetti.
Dodał także, że pozwanie do sądu oznacza wszczęcie postępowania karnego, w którego wyniku sąd wyda wyrok.
Jeśli sąd stanie po stronie administracji miasta Amatrice, czyli uzna karykatury Charlie Hebdo za znieważające, miastu zostanie wypłacone odszkodowanie. Szef miasta zapewnia, że środki zostaną przekazane mieszkańcom Amatrice, którzy ucierpieli wskutek trzęsienia ziemi.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)