Nowe podwodne systemy zrobotyzowane „Pingwin” przeszły już pierwsze próby — informuje rosyjski kanał Life. Przewiduje się, że te drony będą chronić powstający Most Kerczeński na Krym przed podwodnymi sabotażystami i urządzeniami wybuchowymi domowej roboty. W tym celu na robotach zainstalowano miniaturowe sonary „Hydra”, dzięki którym „Pingwin” będzie w stanie wykryć zarówno materiały wybuchowe, jak i pływaków bojowych.
Podczas testów robot wykonał serię nurkowań i przekazywał obraz tego, co dzieje się na dnie morza w pobliżu budowy mostu. Przed jego sonarem nie ukryły się ślady naruszenia dna, w których robot znalazł domowej roboty urządzenie wybuchowe ukryte przez organizatorów ćwiczeń w plastikowych pojemnikach. Testy uznano za udane. Teraz podejmowana jest decyzja na temat rozpoczęcia dostaw podwodnych dronów dla wojska.Zaprojektowany przez grupę naukowo-badawczą „Mako” „Pingwin” ma rozmiar około półtora metra i przypomina deskę surfingowa, której płetwa wystaje z wody. Maszyna porusza się po powierzchni z prędkością 20 km/h i w każdej chwili może zanurzyć się na głębokość do 500 metrów. Czas jej autonomicznego pływania wynosi około sześciu godzin. Przez ten cały czas sonar „Hydra” transmituje na pulpit operatora wysokiej jakości obraz otoczenia. Rozdzielczość uzyskanego wideo jest wystarczająca, aby ustalić, jaki obiekt wykrył „Pingwin” i podjąć odpowiednie działania.
Pod wodą miniaturowy sonar produkcji firmy „Ekran” jest znacznie bardziej skuteczny niż kamera i może wykryć kadłub okrętu lub elementy mostu w odległości kilkudziesięciu metrów. Wykorzystanie takiej nowinki pomoże służbom bezpieczeństwa obiektu bardziej efektywnie wykonywać swoją pracę.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)