„Rosja i syryjski reżim muszą nie tylko wytłumaczyć światu, dlaczego nie przestają bombardować szpitali i zakładów lekarskich, kobiet i dzieci" — powiedział Kerry dziennikarzom przed spotkaniem z francuskim ministrem spraw zagranicznych Jeanem-Markiem Ayrault.
John Kerry oskarżył syryjskie władze o atak na „kolejny szpital wojskowy", w którego wyniku zginęło 20 osób, a 100 zostało rannych. „Te działania, kwalifikujące się jako zbrodnia wojenna, wymagają wszczęcia śledztwa, a ci, którzy ich się dopuścili muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności" — dodał Kerry.4 października rzecznik Białego Domu Josh Ernest dał do zrozumienia, że Stany Zjednoczone nie wykluczają wprowadzenia nowych sankcji przeciwko Rosji, żeby takim sposobem wpłynąć na politykę Moskwy i Damaszku. Natomiast dzień wcześniej USA oznajmiły, że wstrzymują rozmowy z Rosją, które miały na celu zaprowadzenie w Syrii rozejmu. Jak wyraził się rzecznik Departamentu Stanu John Kirby, „cierpliwość USA się skończyła". Waszyngton utrzymuje przy tym kontakty wojskowe z Moskwą, żeby uniknąć incydentów w syryjskim niebie.
22 września syryjska armia rozpoczęła ofensywę na Aleppo. Ofensywa była poprzedzona tygodniowym rozejmem wynegocjowanym przez Rosję i USA. Jednak 19 września powstańcy, a potem syryjscy wojskowi ogłosili wznowienie działań bojowych.Aleppo to największe miasto w Syrii. Od sierpnia 2012 roku zachodnia część miasta znajduje się pod kontrolą syryjskiego wojska, a wschodnia, pod kontrolą islamskich ugrupowań. W mieście trwają walki, których ofiarami padają syryjscy cywile.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)