Przez ostatnie sześć lat Izrael przeprowadził trzy duże operacje w Strefie Gazy, ale za każdym razem powstrzymywał się przed obaleniem Hamasu i reokupacją palestyńskiej enklawy, z której wycofał się w 2005 roku.
„Jako minister obrony chciałbym dać do zrozumienia, że nie mamy zamiaru wszczynać nowych wojen z naszymi sąsiadami w Strefie Gazy albo na Zachodnim Brzegu Jordanu, w Libanie czy też Syrii" — powiedział Liberman w wywiadzie dla arabskojęzycznej gazety „Al-Kuds" wychodzącej drukiem we Wschodniej Jerozolimie.„Ale jeśli Hamas sprowokuje Izrael do kolejnej wojny, będzie ona dla nich ostatnią wojną, ostatnią konfrontacją, dlatego że zostanie unicestwiona" — zagroził Lieberman.
Jeśli Hamas zrezygnuje z konfrontacji zbrojnej z Izraelem, Lieberman obiecuje Gazie, która od dziesięciu lat żyje w warunkach blokady i sankcji gospodarczych, inwestycje w strefy przemysłowe, a także porty lotnicze i morskie.W niedawnym wywiadzie dla rosyjskojęzycznego kanału RTVi Lieberman oświadczył, że liderzy Hamasu „bardzo a to bardzo boją się i nie chcą żadnej konfrontacji" z Izraelem. Ale, jak powiedział, wszystkie ostatnie ostrzały rakietowe przeprowadzane ze Strefy Gazy są dziełem rąk niedużych ugrupowań pozostających w opozycji do Hamasu i ideologicznie bliskich terrorystom „Państwa Islamskiego". Hamas w tym planie zachowuje się naprawdę ostrożnie" — powiedział Lieberman.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)