Facebook i wirtualna komunikacja przedłużają życie?

Ludzie, którzy aktywnie korzystają z portali społecznościowych, żyją dłużej od innych, wynika z obserwacji 12 milionów użytkowników sieci.

Prawdopodobnie jest to związane ze zwiększoną aktywnością społeczną i podtrzymywaniem kontaktu ze „światem zewnętrznym", donoszą amerykańscy naukowcy w swoim artykule, opublikowanym w czasopiśmie PNAS.

 „Najwyraźniej wirtualna komunikacja służy zdrowiu, szczególnie, jeśli nie wpływa negatywnie na kontakty międzyludzkie w realnym świecie i ściśle się z nimi wiąże. Tylko naprawdę skrajne przypadki, kiedy ludzie spędzają całe życie przed komputerem, zapominając przy tym o świecie realnym, były związane ze skróceniem długości życia" — oświadczył William Hobbs z Uniwersytetu Kalifornijskiego z San Diego (USA).

Hobbs i kilku innych badaczy wpływu internetu, w tym specjaliści z serwisu społecznościowego „Facebook", doszli do takiego wniosku na podstawie obserwacji kilku milionów mieszkańców stanu Kalifornia, zarejestrowanych na „Facebooku" i posiadających ubezpieczenie medyczne.

Jak podkreślają, badanie było zupełnie anonimowe — wszystkie dane personalne, po tym, jak program analizujący zestawił zapisy medyczne z wewnętrzną statystyką Facebooka, były od razu usuwane. Oprócz użytkowników portalu do badanej grupy trafili również ci, którzy nigdy nie posiadali konta na „Facebooku" ani na innych portalach społecznościowych. Były to osoby w wieku od 25 do 70 lat.

Z półrocznej obserwacji internautów wynika, że umiarkowane korzystanie z serwisów społecznościowych zmniejsza prawdopodobieństwo przedwczesnej śmierci o 12%. Może to być związane zarówno z pozytywnym wpływem komunikowania się przez globalną sieć, jak i z tym, że użytkownicy portali społecznościowych zazwyczaj są lepiej sytuowani. Osoby mniej zamożne, nie mogą pozwolić sobie bowiem na kupno komputera czy smartfona do korzystania z „Facebooka".

Z drugiej strony, różnice w śmiertelności między aktywnymi użytkownikami sieci, którzy mają tam wielu znajomych i często się z nimi kontaktują, a osobami praktycznie niekorzystającymi z „Facebooka", świadczą o tym, że istnieje jednak jakiś związek między wydłużeniem życia a komunikacją w internecie.

Oprócz tego, dłużej żyli ludzie, którzy zazwyczaj przyjmowali zaproszenia, a nie tylko je wysyłali.  Zdaniem specjalistów, to z medycznego punktu widzenia bardzo ciekawe zjawisko, ponieważ współcześni lekarze często zalecają pacjentom szukanie nowych przyjaciół w celu przeżycia nowych, świeżych emocji oraz wydłużenia życia. Jak się okazuje, najprawdopodobniej zalecenie to nie przynosi pożądanych efektów.

Oczywiście, nie warto od razu wierzyć w takie niepotwierdzone informacje, przecież sponsorem i autorem tego badania był sam portal społecznościowy. Jednak autorzy artykułu przekonują, że do podobnych wniosków dochodzono już wiele razy na podstawie obserwacji ludzi „w realu" i, że analogiczne procesy można zauważyć również w wirtualnym świecie.