„Nie należy mówić o jakimś gwałtownym przełomie. Teraz jest najbardziej prawdopodobne, że ukryją się w górach, reorganizują się a później znów spróbują odzyskać to co im wywalczono" — powiedział Demidenko w wywiadzie dla RIA Novosti.
„Czyli zmienią strategię, wycofują się, żeby przegrupować siły i najprawdopodobniej zadać kolejny cios, ponieważ tak po prostu nie poddają się" — podkreślił ekspert.
Według niego po przemówieniu Al-Baghdadiego można spodziewać się nowej fali zamachów terrorystycznych nie tylko w Europie, ale również w Azji.
„Jest to ideologia nastawiona na wojnę. Mają w pełni konkretne wyobrażenie o tym, czym jest współczesny system stosunków międzynarodowych. Dla nich świat jest dość konkretnie podzielony na trzy «ziemie»: «ziemię wojny», «ziemię porozumienia» i «ziemię islamu». I teraz w obecnych warunkach cały świat jest dla nich «ziemią wojny», a na «ziemi wojny» trzeba prowadzić permanentny dżihad. Dlatego ataków terrorystycznych można spodziewać się wszędzie, jest to taka ideologia nie nastawiona na pokojową koegzystencję lub poszukiwanie kompromisu, są nastawieni tylko na walkę. Dla nich teatrem działań wojennych jest cały świat" — podsumował ekspert.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)