Według autorów artykułu, trudności z życiem płciowym w kosmosie pod wieloma względami związane są z brakiem grawitacji. Kosmiczny seks może doprowadzić do „choroby morskiej”. Nawet pocałunek może spowodować masę problemów.
Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. „Zaludnienie” kosmosu i innych planet będzie trudne z powodu problemów z rozmnażaniem w warunkach kosmicznych. Najnowsze badania pokazały, że reprodukcja w nich może być o wiele trudniejsza, niż uważano wcześniej.Negatywny wpływ na człowieka może wywrzeć mikrograwitacja, której wpływ na organizm nie został na razie zbadany. Podczas lotu myszy na Międzynarodową Stację Kosmiczną siedem lat temu, niektóre gryzonie przestały owulować. Rozmaite trudności z układem rozrodczym pojawiły się też u innych gryzoni.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)