Rosyjski Sąd Najwyższy uznał Centrum Administracyjne Świadków Jehowy w Rosji za organizację ekstremistyczną i zakazał mu prowadzenia działalności w tym kraju. Sąd konfiskował też majątek centrum. Świadkowie Jehowy mogą zaskarżyć ten wyrok. Jeśli złożą skargę, decyzja ws. zakazu na razie nie wejdzie w życie. Wcześniej Ministerstwo Sprawiedliwości już zawiesiło działalność centrum do rozwiązania sporu przed sądem. Przedstawiciele organizacji powiedzieli dziennikarzom, że zamierzają zaskarżyć decyzję rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Zdaniem Wierchowskiego zgodnie z rosyjskim prawem powinni najpierw zwrócić się do Prezydium Sądu Najwyższego Federacji Rosyjskiej.
— Jeśli przegrają sprawę w Prezydium Sądu Najwyższego, wówczas mogą skierować ją do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, gdzie niemal na pewno wygrają, bo podstawy do wprowadzenia zakazu są nieznaczne. Tam podstawa jest jedna: organizacji można zakazać działalności tylko w tym przypadku, gdy wcześniej zakazano prowadzenia działalności kilku regionalnym (oddziałom) i stosu materiałów. Ponadto nadal rozpowszechniano te same idee, nawet w innych materiałach, mimo zakazu – powiedział Wierchowski.Zdaniem eksperta rosyjski Sąd Najwyższy podejmował decyzje, opierając się na tych samych podstawach: „Świadkowie Jehowy w zasadach wiary, w swoich kazaniach, w swoich tekstach «twierdzą, że ich wiara jest najlepsza, właściwa, a pozostałe są fałszywe»”.
— W rozumieniu naszego ustawodawstwa jest to głoszenie wyższości religijnej. Takie oskarżenia w żaden sposób nie obronią się w Europejskim Trybunale Praw Człowieka – ocenił ekspert.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)