Koreańska Centralna Agencja Prasowa (KCNA) opisała manewry, w których wzięło udział około 300 dalekonośnych dział artyleryjskich, łodzie podwodne i lotnictwo.
„Okręty podwodne szybko zanurzały się, by przeprowadzić ataki torpedowe na nieprzyjacielskie okręty, a myśliwce i samoloty bombowe odbywały loty nad morzem, aby zrzucić bomby na cele. Ponad 300 dział dużego kalibru jednocześnie otworzyło ogień z wybrzeża" — cytuje opis agencja Yonhap.
Obecny na ćwiczeniach przywódca państwa Kim Dzong Un nie ukrywał swojej satysfakcji z tego, co zobaczył.
„Pokazaliśmy, jaka jest nasza siła wojskowa, aby bezlitośnie ukarać wrogów" — cytuje telewizja NHK wypowiedź Kim Dzong Una.
We wtorek w Korei Północnej obyły się obchody 85. rocznicy założenia Koreańskiej Armii Ludowej. Eksperci i politycy wróżyli, że tego dnia KRLD po raz szósty przeprowadzi testy jądrowe lub odpali kolejny pocisk balistyczny. Pjongjang jednak ograniczył się do ćwiczeń wojsk sił lądowych, powietrznych i marynarki wojennej.Nieprzypadkowo podczas ćwiczeń główny nacisk był kładziony na rażenie celów morskich — amerykańska lotniskowa grupa uderzeniowa z lotniskowcem atomowym Carl Vinson na czele płynie w kierunku Półwyspu Koreańskiego, uczestnicząc w drodze we wspólnych manewrach z Japońskimi Siłami Samoobrony i południowokoreańską armią. Carl Vinson ma podpłynąć do Półwyspu Koreańskiego już w najbliższy weekend i zostanie tam przez około miesiąc.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)