Amerykański senator jest przekonany „na tysiąc procentów", że rosyjskie służby specjalne włamały się do poczty szefa sztabu wyborczego Hillary Clinton Johna Podesty i do serwerów Partii Demokratycznej, a także „zrodzili chaos" w USA.
„Uważam, że dopóty będziemy podzieleni, dopóki nie ukarzemy Rosji" — zaznaczył Graham. Amerykański senator podkreślił, że choć hakerom nie udało się wpłynąć na wynik wyborów, to „mocno się o to starali", w związku z czym nie należy pozostawiać bez odpowiedzi „działań ubocznych".
Lindsey Graham poinformował, że przygotował nowy projekt sankcji przeciwko Rosji, „poparty przez obydwie partie", i że zamierza teraz przedstawić go prezydentowi.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)