Pożar wybuchł wczoraj wieczorem, w składach została zdetonowana amunicja. Z miejscowości Kalinowka, w pobliżu której zlokalizowany jest skład, oraz z okolicznych wsi ewakuowano około 30 tysięcy osób. Według lokalnych władz dwie osoby zostały ranne. Media poinformowały, że w składzie przechowywane są pociski do wieloprowadnicowych systemów rakietowych „Smiercz”, „Uragan” i „Grad”. Władze Ukrainy zamknęły przestrzeń powietrzną w promieniu 50 kilometrów od strefy pożaru. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy wszczęła sprawę karną z artykułu „dywersja”.
„Po tych oznakach, które obserwuję, nie mam wątpliwości, że jest to rosyjska dywersja. To moja osobista opinia” — powiedział Shkirjak w środę w komentarzu dla stacji telewizyjnej „112 Ukraina”.Władze Ukrainy już wcześniej dopatrywały się „rosyjskiego śladu” w incydentach na swoim terytorium. Zdaniem rosyjskiego senatora Aleksieja Puszkowa „cokolwiek się wydarzy na Ukrainie, oni natychmiast obwiniają Rosję”. Komentując pożar pod Winnicą, senator zauważył, że na Ukrainie „wybuchają nie tylko składy, tam wysadzono praworządność i system rządzenia krajem”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)