W trakcie zwiedzania rezerwatu z dzikimi zwierzętami Scott Baldwin przełożył rękę przez ogrodzenie, za którym znajdowały się lwy. Sportowiec chciał je pogłaskać. Jeden ze zwierzaków ugryzł go w rękę.
Stroke the Lion it'll be fine they said! Here's @scottbaldwin2 petting a lion like it's a pet cat! pic.twitter.com/Y95FObGeJ5
— Andy Goode (@AndyGoode10) 29 września 2017
Kontuzja nie okazała się zbyt groźna. Walijczykowi założono kilka szwów. Rugbysta z powodu urazu nie mógł jednak wystąpić w meczu swojej drużyny Ospreys, za co przeprosił fanów za pośrednictwem Twittera.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)