Wczoraj w Kijowie odbył się wiec poparcia dla impeachmentu prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. Akcję zorganizowali zwolennicy Saakaszwilego. Jego sympatycy protestowali także przed aresztem, żądając natychmiastowego wypuszczenia polityka, który na znak protestu ogłosił bezterminową głodówkę.
Saakaszwili został zatrzymany 5 grudnia w związku z podejrzeniem o współpracę z członkami organizacji przestępczych i ukrywanie ich działalności, jednak jego zwolennicy odbili go z rąk policji. Ponownie zatrzymać byłego prezydenta Gruzji udało się dopiero 8 grudnia wieczorem, został on przewieziony do aresztu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.Politolog, doktor historii, pracownik naukowy Centrum Badań Postradzieckich Instytutu Gospodarki Światowej i Stosunków Międzynarodowych Rosyjskiej Akademii Nauk Anton Bredichin na antenie radia podzielił się swoją opinią na temat tego, jaki obrót mogą przybrać wydarzenia z Saakaszwilim w roli głównej.
„Konflikt nie ucichnie i będzie się nadal rozwijać, ponieważ Michaił Saakaszwili został wypuszczony na wolność i w dalszym ciągu występuje jako lider opozycji, otrzymując jednocześnie wsparcie z Waszyngtonu. Amerykańskie kierownictwo było bardzo niezadowolone z jego zatrzymania i toczonego przeciwko niemu postępowania karnego. Dlatego uważam, że dojdzie najprawdopodobniej do nowych protestów, nowych wieców narodowych i znów będą podejmowane kwestie impeachmentu Poroszenki" — powiedział Anton Bredichin.Zdaniem eksperta doprowadzi to do zaostrzenia walk wewnętrznych na Ukrainie.
„Wszystko to może doprowadzić do nowej fazy konfrontacji w organach władzy Ukrainy — między innymi do «wojny» między Narodowym Biurem Antykorupcyjnym i Prokuraturą Generalną, które są bezpośrednio związane z konfliktem elit na Ukrainie. Myślę, że dalsze losy Saakaszwilego będą ciekawe, ponieważ obiecano mu kiedyś stanowisko premiera i będzie on do niego dążyć na wszelkie sposoby. Sądzę, że Saakaszwili bardzo zapunktował na arenie politycznej, cieszy się znacznym poparciem i otrzymuje wsparcie od USA, a co za tym idzie wsparcie administracyjne — oczywiście nie bezpośrednie, a takie, którego udzielają mu powiązani z USA ukraińscy urzędnicy" — powiedział Anton Bredichin.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)